Zastrzyk energii – dlaczego po normobarii czujemy się pełni sił
Komora normobaryczna pierwotnie została opracowana z myślą o osobach po udarach, wylewach czy zatorach, aby wspierać regenerację mózgu. Bariera krew-mózg stanowi jednak duże wyzwanie dla procesów naprawczych. Przełom nastąpił w 2003 roku, kiedy prof. Gary po raz pierwszy zastosował w komorze wodór i dwutlenek węgla, znacząco poprawiając warunki pracy mózgu.
- Dwutlenek węgla rozszerza naczynia krwionośne w mózgu,
- Tlen może być dzięki temu efektywniej wymieniany i transportowany,
- Rezultatem jest lepsze dotlenienie wszystkich obszarów mózgu, szczególnie kory przedczołowej.
To przekłada się na:
- większe zdolności poznawcze,
- lepszą koncentrację i pamięć,
- szybsze uczenie się,
- wyższy potencjał intelektualny.
Wielu pacjentów potwierdza, że nauka czy przygotowania do egzaminów w komorze normobarycznej przebiegają szybciej i skuteczniej – są mniej zmęczeni i bardziej wydajni.
Dlaczego tak się dzieje?
- Więcej energii, mniej zmęczenia – wzrost produkcji energii komórkowej redukuje uczucie zmęczenia i zwiększa ogólną wydolność.
- Lepsza odporność na stres – prawidłowe dotlenienie mózgu poprawia funkcjonowanie neuroprzekaźników, takich jak noradrenalina, dopamina czy serotonina. Dzięki temu łatwiej radzimy sobie ze stresem i szybciej się regenerujemy.
- Wspierające mikroelementy – w naszej komorze dodatkowo podajemy magnez, którego zapotrzebowanie w procesach naprawczych rośnie nawet czterokrotnie. Współdziała on z witaminami z grupy B (m.in. B12 i B3), potęgując efekt regeneracyjny.
- Światło czerwone – specjalne lampy w komorze stymulują produkcję serotoniny, co dodatkowo poprawia samopoczucie i równowagę emocjonalną.
Podsumowanie
Normobaria to nie tylko regeneracja ciała, ale też zastrzyk energii dla mózgu i układu nerwowego. Dzięki synergii tlenu, wodoru, dwutlenku węgla, minerałów i światła komora sprawia, że czujemy się pełni sił, mamy lepszą koncentrację, więcej energii i większą odporność na stres.