Przedstawiamy przypadek Pani Marty*. Pacjentka lat 44, pracująca umysłowo w pozycji siedzącej (uczy gry na klarnecie). Regularnie 3 razy w tygodniu ćwiczy z trenerem personalnym, czasami, przy ładnej pogodzie, uprawia Nording Walking, a zimową porą morsuje.

Pani Marta*, pomimo swojego młodego wieku bardzo cierpi. Wielopostaciowe RZS i związany z chorobą codzienny ból to norma.

Pacjentce dokuczają bóle kostno-stawowe (głównie stóp i dłoni) , sztywność poranna kończyn utrzymująca się do 0,5h każdego poranka. Występuje silne zaczerwienienie w okolicach stawów, liczne guzki reumatoidalne na dłoniach i stopach.

Oprócz powyższych objawów występują również obrzęki twarzy, kończyn górnych i dolnych, co bardzo utrudnia pacjentce codzienne życie. Nastąpiło także zatrzymanie wody w organizmie i wzrost masy ciała.

Pani Marcie* dokucza mrowienie i drętwienie kończyn, pacjentka odczuwa także zaburzenia ze strony termoregulacji ciała (odczucie ciągłego gorąca przy jednoczesnej nadwrażliwości na zimno). Zdiagnozowano PTSD.

Choroby współistniejące Pani Marty* to: chorobowo zmieniony obraz tarczycy, bez cech nadczynności i niedoczynności.

W listopadzie P.Marta* trafiła do Revity Centrum Medycyny Przeciwstarzeniowej i Dietetyki Klinicznej.

Po konsultacji u lek.med. Agnieszki Arendarczyk przebywa na diecie leczniczo-redukcyjnej oraz korzysta z zabiegów w komorze normobarycznej.

Po wykorzystaniu 15 zabiegów w komorze normobarycznej życie P. Marty* bardzo się zmieniło:

• ustąpiły dolegliwości bólowe (nie stosuje już środków przeciwbólowych)
• zniknęły obrzęki dłoni i stóp
• poprawiła się ogólna wydolność organizmu, zwiększyła się energia życiowa
• poprawił się sen
• ogólne lepsze samopoczucie.

Pani Marta* gorąco rekomenduje seanse w komorze normobarycznej jako doskonała metoda fizjoterapii dla osób z reumatoidalnym zapaleniem stawów.

* imię pacjentki zmienione